MIKOŁAJ GARLAK: Konferencja Front Edge 2020 przed nami. Powiedzcie coś o jej motywach przewodnich.
PIOTR PROKOPOWICZ: - Od samego początku istnienia FRONT EDGE interesowały nas trzy elementy: przywództwo, kultura organizacji i innowacje oraz ich wzajemne powiązania. Z naszych doświadczeń biznesowych i badawczych wynika jednoznacznie, że wdrożenia nowych rozwiązań powstają tam, gdzie istnieje klimat dla innowacyjności, gdzie kultura nagradza pracowników za niezależne myślenie oraz tam, gdzie liderzy są w stanie wstrzyknąć w pracę poczucie sensu. Jak robią to najlepsi? O czym należy pamiętać tworząc innowacyjne zespoły? W jaki sposób zachować kulturę innowacji w biznesie, który się szybko skaluje i świecie, który zmienia się dramatycznie szybko? Jak nauka i biznes wzajemnie inspirują się do tworzenia coraz to lepszych, praktycznych rozwiązań technologicznych i organizacyjnych? O tym właśnie jest FRONT EDGE.
Jak łączą się ze sobą te przewodnie wątki? Czego możemy spodziewać się najwięcej?
JUSTYNA PAWLAK-MIHUŁKA: - Jednym z najtrudniejszych elementów zarządzania innowacyjnością jest zachowanie równowagi – między kreatywnością a wdrożeniami, między autonomią i koordynacją, między orientacją krótkoterminową i długoterminową. Tworząc program FRONT EDGE staraliśmy się z kolei zachować równowagę między przedstawieniem konkretnych studiów przypadków i narzędzi zarządzania innowacją i procesem twórczym, a wiedzą i inspiracją pozwalającą na systematyzację refleksji i tworzenie własnych pomysłów na innowacje. W tym roku ważne będzie dla nas również to, w jaki sposób liderzy mogą tworzyć zespoły i kultury odporne na szok przyszłości.
Czym będzie się różniła edycja 2020 od poprzednich odsłon konferencji?
PP: - Po pierwsze, będzie więcej tego, co uczestnicy doceniali w poprzednich edycjach – różnorodnych form prezentacji, warsztatów, narzędzie, networkingu i praktycznych studiów przypadku. Po drugie, różnić będzie się nieco motyw przewodni konferencji. Jak już wspomniałem, w tym roku stawiamy na przygotowanie liderów do proaktywnego działania w obliczu mniej i bardziej przewidywalnych zmian technologicznych i społecznych w przyszłości. To właśnie dlatego zaprosiliśmy największych ekspertów w tym zakresie, między innymi Natalię Hatalską i jednego z naszych ulubionych pisarzy – Jacka Dukaja.
Zapytam krótko: po co nam innowacyjność?
PP: - Innowacyjność to tworzenie i wdrażania nowych rozwiązań. Choć zwykle identyfikuję się ją z przełomowymi innowacjami technologicznymi, w rzeczywistości mamy z nią do czynienia za każdym razem, kiedy pracownik wpada na nowy pomysł usprawnienia czegokolwiek w swojej firmie i podejmuje działania, żeby pomysł ten zamienić na działanie. Czy istnieje firma, której sukces na rynku nie zależy od wykorzystania innowacyjności swoich pracowników do realizacji swojej strategii? Mam nadzieję, że to pytanie retoryczne.
Czego mogą nauczyć się uczestnicy podczas konferencji?
JPM: - Konkretnych modeli, narzędzi i praktyk pomagających w budowaniu zespołów i organizacji, które tworzą innowacje. To wszystko okraszone sporą dawką studiów przypadku, wiedzy naukowej i inspiracji.
Co wyróżnia Front Edge wśród innych wydarzeń dotyczących innowacji i kultury organizacji?
PP: - Jakich innych wydarzeń dotyczących innowacji i kultury organizacji? (śmiech). A mówiąc poważnie, to, co wyróżnia FRONT EDGE to właśnie skupienie się na tematyce przywództwa, innowacji i kultury organizacyjnej. Dla nas osobiście ważne jest dodatkowo to, że cała konferencja – zarówno dzień prelekcji, jak i warsztatów – oparte są na solidnych dowodach, pochodzących zarówno z najbardziej innowacyjnych firm i branż, jak i nowoczesnej wiedzy naukowej.
JPM: - Jednocześnie, co roku otwieramy się na świat sztuki – muzyki, literatury czy teatru. A to zawsze prowadzi do nowych doświadczeń i nadspodziewanie praktycznych wniosków wynoszonych przez uczestników konferencji.
